Banalny przepis, ale deser przepyszny i można uzupełnić nim swoje makro.
Ostatnio widziałam w cukierni kruszonkę z owocami, zainspirowała mnie do zrobienia mojej szybkiej fit wersji.
Potrzebujemy do niej (3 porcje):
- 1 łyżka masła orzechowego
- 2 płaskie łyżki mąki żytnie razowej
-truskawki ( kilka na porcję)
Truskawki kładziemy na dno tartaletek ( foremek). Mąkę, słodzik i masło orzechowe ugniatamy, tworząc ciasto, po czym kruszymy je na truskawki. Ja wolę w większe kawałki. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 170 stopniach 25 minut.
Zjadamy i delektujemy się :)
Etykiety: ciasta, dieta, fit, przekąski, redukcja, zdrowe słodycze